zas na finał trzeciego Aktu. Po wielu perypetiach, lekko poturbowani, w zmniejszonym składzie osobowym, ale podbudowani lekko zdrową dawką spaczenia, nasi bohaterowie docierają wreszcie do celu swojej podróży. W tej scenie zmierzą się z samym Konstantem Drachenfelsem. Czy będą mieli więcej szczęścia niż ich poprzednicy? Na pewno! Akt 3, Scena 13: A miało być tak pięknie. Zapraszam.